W sobotę 7 września na pięknych trasach Roztocza odbyły się dwa doroczne rajdy turystyczne: 15. Rajd Bieluch oraz 10. Rajd Pań tradycyjnie zorganizowane przez Automobilklub Chełmski. Początek imprez był dość nietypowy bowiem załogi mogły rozpocząć rywalizację o . wybranej przez siebie godzinie. Numery startowe i dokumenty rajdowe oczekiwały w ośrodku informacji turystycznej na zamojskim rynku...
... Pogoda jak przystało na Bielucha dopisała, było ciepło i słonecznie. Trasę rajdów tym razem określono itinererem opisowym. Wiodła ona z Zamościa przez Zwierzyniec, Guciów, Krasnobród, Górecko Kościelne i Józefów do Suśca, gdzie w ośrodku Roztoczanka zlokalizowano metę imprezy. Wcześniej na placu przy stacji PKP (nie mylić z Punktem Kontroli Przejazdu!) odbyła się próba sprawnościowa, a po mecie test turystyczny i BRD. Rajd Bieluch (mimo starań Słonia - wtajemniczeni wiedzą o co chodzi!!
) wygrała załoga Bartek Parafiniuk i Michał Parafiniuk (AK Bialskopodlaski, toyota corolla), która o 0,2 pkt. pokonała Michała i Justynę Kawków (AK Chelmski, mercedes A). Trzecie miejsce zajęli Grzegorz Karpiński i Ewa Staniecka (KM Pionier, saab) ze stratą już ponad 40 pkt. do zwycięzców.
W Rajdzie Pań wygrała załoga KM Pionier Kasia Osuch-Artur Osuch (vw tuareg) przed Moniką Pogudz i Sławomirem Paszko (AK Biłgorajski, toyota yaris) oraz Małgorzatą i Piotrem Kasjaniukami (AK Chełmski, peugeot 207).
W sobotni wieczór (i część nocy) następowała tzw. integracja organizatorów i części uczestników, natomiast w niedzielę chętni odbyli spływ po Tanwi. Ci którzy nie byli niech żałują, a my już teraz zapraszamy na Bielucha za rok!!