Podczas 22. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zbierano pieniądze na zakup specjalistycznego sprzętu dla dziecięcej medycyny ratunkowej i godnej opieki medycznej seniorów. W Chełmie rolę koordynatora po raz dziewiąty pełnił prezes Automobilklubu Chełmskiego Grzegorz Gorczyca. Zebrano ponad 60 tysięcy złotych, co jest kwotą nieco wyższą od ubiegłorocznej. Biorąc pod uwagę fatalną pogodę można być zadowolonym z ofiarności chełmian...

Chełmskie orkiestrowe granie zaczęło się nieco wcześniej. W piątek i sobotę odbywały się licytacje na antenie Radia Bon Ton, które przyniosły 10 430 zł. Tradycyjnie największa walka trwała o limitowane, numerowane serduszka chełmskiego sztabu. Serduszko nr 1 zakupił Jacek Ćwil za kwotę 2000 zł, nr 2 Manufaktura Palet z Krychowa koło Hańska za 1000 zł, a nr 3 firma MELIX Zbigniewa Milewskiego z Chełma za 2200 zł! Można było kupić też m.in. kursy na prawo jazdy, orkiestrowe gadżety, kulig dla trzydziestu osób, godzinny wirtualny lot za sterami samolotu na symulatorze w Ośrodku Kształcenia Lotniczego PWSZ oraz kilka innych przedmiotów i usług.

W sobotni wieczór było bardzo koncertowo. Najpierw w sali widowiskowej Chadeku z rewelacyjnym koncertem „Projekt Grechuta akustycznie” wystąpił zespół Plateau, a później DeCaffencją zawładnęła młoda uzdolniona chełmianka Agnieszka Derlak i jej jazzowe trio. W DeCaffencji odbywały się również liczne licytacje, co przyniosło prawie 1900 zł.

Niedzielna poranna motoryzacyjno-mundurowo-muzyczna część orkiestry na deptaku przywitała nielicznych przechodniów silnym wiatrem i deszczem. Ulice świeciły pustkami, a na twarzach organizatorów i 250 wolontariuszy, którzy tego dnia kwestowali w Chełmie trudno było dostrzec optymizm dotyczący dobrego efektu zbiórki.

Na deptaku można było zobaczyć i „dotknąć” sprzęt, którym na co dzień posługują się służby ratownicze i straż graniczna. Funkcjonariusze zakładu karnego przygotowali wyśmienitą grochówkę i bigos, którymi częstowano zziębniętych wolontariuszy i nielicznych przechodniów. Porywisty wiatr ograniczył wysokość na którą strażackim podnośnikiem wyjeżdżali uczestnicy akcji „Zobacz Chełm z wysoka”. Dużo ciepła na deptak wniosła niezastąpiona kapela podwórkowa Kataryna. W finale pierwszej części odbyła się  widowiskowa akcja ratunkowa na miejscu zaimprowizowanego wypadku drogowego. Członkowie grupy Grim Reapers Chełm w pełnym oporządzeniu zbierali datki do puszki i pozowali do zdjęć.

Podczas finału jak zwykle nie mogło zabraknąć akcentów motoryzacyjnych. Piętnastu kierowców walczyło w 9. Wielkoorkiestrowym RallySprincie. Próby odbywały się na parkingu przy ul. Sybiraków oraz w niemalże kultowym miejscu jakim dla sportu samochodowego w okręgu lubelskim jest teren byłych zakładów drzewnych w Zawadówce. Ze względu na specyficzny cel imprezy uczestnicy mieli możliwość poprawiania osiągniętych czasów – oczywiście za wrzutkę do orkiestrowej puszki. Najlepszą trójkę w klasyfikacji generalnej utworzyli Patryk Jusiak (honda civic), Rafał Michalczak (honda civic) i Łukasz Sochal  (fiat cc) – wszyscy Automobilklub Chełmski. Sponsorami imprezy były firmy MELIX, M-Tech Autoelektronika i Mechanika Pojazdowa Jarosława Malca.

Po godz. 16tej orkiestrowe granie przeniosło się do miejskiej hali sportowej. Tutaj można było posłuchać i obejrzeć występy formacji tanecznych Estrady Dziecięcej, Chełmskiego i Młodzieżowego Domu Kultury oraz Orkiestry Dętej Cementowni Chełm. Były atrakcje dla dzieci oraz liczne licytacje. Najdroższym „fantem” była efektowna kanapa od firmy BH Meble sprzedana za 1000 zł. W licytacjach wzięła udział prezydent Agata Fisz, która zakupiła piłkę z podpisami koszykarek byłej drużyny AZS Meblotap i jej zastępca Stanisław Mościcki, który zakupiony tort przekazał zgromadzonych w hali młodym artystom.

Wobec tradycyjnie nikłego zainteresowania VIPów i przedsiębiorców główny ciężar zbiórki wzięli na siebie wolontariusze. W sztabie Automobilklubu Chełmskiego najlepszy wynik osiągnęła dziesięcioletnia Karolina Witalec, która wraz z mamą zebrała 632,33 zł. Kolejne miejsca zajęły Aleksandra Bednarek (532,39), Aleksandra Poturaj (532,20) i Michał Rudzki (487,76). W „klasyfikacji rodzinnej” triumfowało rodzeństwo Emilia i Michał Rudzcy ze Żmudzi, którzy razem zebrali 876,67 zł. Najlepsi otrzymali orkiestrowe gadżety oraz smaczne upominki od Halo Pizzy i Kozaka.

Głównym sponsorem chełmskiego sztabu WOŚP została po raz drugi firma Melix Zbigniewa Milewskiego, a kolejnymi sponsorami byli m.in. BH Meble, Bank Zachodni WBK, pracownia złotnicza Błażej, szkoły jazdy COOL i Kursor, Centrum Dekoracji Ślubnych Adriana, PSS Społem, Halo Pizza, Kozak, Box Plan, Elektromet, SUNgraf, RSP Zagroda, Kuppol, Komp-El, SONAX, Żak, Petro Bud, Świat Rozrywki, Składnica Sportowa, Agencja Ubezpieczeniowa Iwony Szłapak, BPS, Grafic, Agencja Reklamowa Legato, Auto Hol, Leno, i Świat Tortów. Nad bezpieczeństwem wolontariuszy i uczestników oprócz służb państwowych profesjonalnie czuwali niezastąpieni ochroniarze z Konsalnetu.

Sztab Automobilklubu Chełmskiego bardzo gorąco dziękuje wszystkim, którzy pracowali przy 22. finale Orkiestry w Chełmie - sponsorom, partnerom oraz osobom wrzucającym datki do puszek i biorącym udział w licytacjach. Szczególnie podziękowania należą się wolontariuszom, którzy są najważniejszym „instrumentem” Orkiestry, a w tym roku musieli się zmagać z bardzo niekorzystną pogodą.